Mamy w klasie ogromny problem. Jest nim 7 letni chłopiec. Bije dzieci, wychowawczynie i nauczycielkę wspomagająca, która zajmuje się tylko nim. Jak jest zabawa to ok, jak czas na wyciągnięcie książęk zaczyna się piekło, dochodzi do krzyków, wyzwisk, bicia, kopania a nawet rzucania krzesłami. Słowa które padają z ust 7 letniego dziecka, są straszne ( myślę że nawet dorosła osoba miałaby problem żeby aż tak zakląć). Dzi cko ma stwierdzony autyzm. Matka nie chce go przenieść do innej szkoły, reszta dzieci na tym cierpi. Co jako rodzice możemy zrobić w tej sprawie. Jak pomóc naszym dzieciom, przecież one tracą na tym najwięcej. Czy trzeba czekać czasu aż wydarzy się jakaś tragedia ??? Prosimy o rady jak możemy rozwiązać i pozbyć się tego PROBLEMU
© Copyright 2025, Wszelkie prawa zastrzezone